co zjeść

No chyba tak trzeba, chociaż brakuje mi cierpliwości do tego. Wolę zjeść od razu i mieć z głowy. Jedzenie nie sprawia ni przyjemności, traktuje je jak coś co trzeba odbębnić. Ale wiem, że jak będę jadł to dostanę jakąś nagrodę od taty, więc mimo wszystko jakaś motywacja jest. I oglądam przy posiłkach kreskówki. Wtedy skupiam się na tym co widzę na [...]

Ja cenię kebab jak jest ze świeżymi warzywami. Mam taki jeden obok i dają tam niestety surówkę/kapusta/czerwona kapusta. A chciałbym sobie zjeść z pomidorem, ogórkiem, świeżą kapustą, kukurydzą czy oliwką. Ale niestety co niektóre kebabownie jadą na masówkę. W sumie to większość leci na łatwiznę (mięso hvjowe czyli mielonka ) ja jem tylko w [...]

[...] jak im zostanie żarcie z poprzedniego dnia, ale dziś poniedziałek, więc powinno być świeże chyba, że coś z piatku zostało. Nawet jak czasem kebsa czy fastfooda mi się zdarza zjeść to jest wszystko w porządku. Dziś był kotlet z kurczaka, ziemniaki i fasolka szparagowa i się jakieś rewolucje pokarmowe pojawiły. Ja pamiętam jeszcze te opowieści z [...]

No właśnie zakończmy tę wojnę polsko-polską. U mnie już większość przygotowane, dwunastu dań nie ma (bo i tak bym tyle nie dał rady zjeść), więc szybko poszło. Ale już od wielu lat jakoś klimatu świąt nie czuje, nie to co wtedy, gdy było się bardzo młodym.

[...] żeby spiekło wam ryja, a potem dvpe. Najlepiej dowalić własnoręcznie wykopany chrzan, obrać, zetrzeć na tarce, wpieprzyć do tego chłodnika, czekać 2 dni, aż będzie się dało zjeść chociaż łyżkę. Tylko nie kupować chrzanu w słoiczku, bo w ogóle nie ma mocy, można go żreć tonami i nic się nie czuje. Świeżo wykopany chrzan pali jak poyebany, także [...]

[...] gębie. A jak ktoś jest weganinem i mu maślanka nie pasuje, to niech zrobi z mlekiem sojowym, choć imo będzie smakowało to wtedy jak g*wno i nawet pies nie będzie chciał tego zjeść. Aha i jeszcze w tamtym przepisie jajka, szynke i kiełbase trzeba pokroić w kostkę, żeby nie wpieprzać w całości do garnki z maślanką. Zmieniony przez - Agares25 w dniu [...]

[...] na pizze i piwo nie wyjdziesz bo makro się nie będzie zgadzać, nie wyjdziesz do znajomych czy gdziekolwiek bo przecież zrobiłeś trening a 79 minut później musisz zjeść posiłek co ma 981 kcal a jak go opuścisz to całe przyrosty w pisdu, pochorowałeś się/kontuzja nie byłeś dwa tyg na siłowni i już pompa zeszła, definicja się pogorszyła [...]

kto wybrzydza ten ... kapucyna trzepie ale ... wytrawny łowca tylko na smakowite kąski się połasi a mameja chapie co popadnie jak wstaje o 4 rano bo na 5 do roboty to 0,5 mleka 5-6 chochli pudru typu bulk i po śniadaniu podziwiam ludzi którzy mogą zjeść prawilne śniadanie ja do 10 nie mogę nic przełknąć ... bo mnie muli feest

Generalnie ramy spozycia bialka na kg ciala to mit. Kulturysci z czasow Arnolda i wczesniej zanim wymyslono odzywki spozywali moze 50-70 gr bialka dziennie, powiedzmy nawet,zeby jedli 100gr, wydaje sie strasznie malo na dzisiejsze standardy a jak wygladali. A 100gr bialka to moze niewiele mniej niz pol kilograma miesa, kto tyle chce dziennie [...]

[...] karmieniem pozajelitowym bo mogłem wcisnąć w siebie jedną, góra trzy łyżki zupki. Dzisiaj zjadłem prawie cały obiad i prawie całą kolacje. Tylko śniadania nie mogłem zjeść ale pan doktór powiedział, że i tak dzisiaj super poszło. Więc może infekcja powoli odpuszcza skoro pod tym względem jest lepiej. :) Bane kurła przez moment myślałem, [...]

[...] generalnie najczęściej pierś z ryżem i warzywami bo najszybciej się to robi. A sprawić, że czegoś nie zjem naprawdę jest ciężko. Należę do tej grupy ludzi, którzy są w stanie PRAWIE (surowego mięso to tak średnio) wszystko zjeść i o ile mój żołądek nie pozbędzie się tego z jednej lub drugiej strony to zapewne będę mógł tego spróbować ponownie.

Wiecie co bym zjadł? Mcflurry Lion-karmel. Ale boję się, że mi to zaszkodzi. I frytki z maka. Może lody Pan doktór pozwoli mi zjeść, ale frytki to na pewno odpadają.

A ja jak wrócę do domu to muszę Marcelinkę zabezpieczyć bo mój dziadek jest przekonany, że rodzice ją kupili na pasztet i dziadek nie rozumie po co nam królik jak nie chcemy go zjeść.

[...] rodziców na weselu kuzyna. I nie rozumiem po co ludziom alkohol. Ani to smaczne, ani zdrowe. Ale prosiak to i tak nie to samo. Dla mnie to jak brać udział w ważnych zawodach sportowych, chce żeby to widzieli. Oni się zawsze tak cieszą jak uda mi się coś zjeść do końca. Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-04-16 21:53:35

[...] o pierdołę. Bo wszystkie posiłki zjadłem elegancko tylko na kolacje już nie miałem ochoty. Mama mnie spytała co chce jeść na kolacje, powiedziałem że może jakiś owoc. Ojciec się wkurzył, że owoc to nie jest posiłek i mam zjeść normalną kolacje, i że jeszcze umrę szybciej z niedożywienia niż z powodu nieboraka. No i się pogniewaliśmy na siebie.

Nom fajna ta papka, bo mogę zjeść jej np. Tylko trochę i to podobno ma wiecrj kalorii niż cały snikers. A nie jest ani za słodkie ani mdłe. Lekko słone i lekko słodkie, bardzo dobre. Chociaż na sól muszę uważać ze względu na nerki, ale w małych ilościach mogę. I rozpływa się w ustach co jest mega ważne, bo ja mam tak, że jak nawet jestem głodny [...]

Ooo albo wiem co bym zjadł. Taką pszenną bułkę z masełkiem, cieniutkim plasterkiem wędlinki a do tego rzodkiewka i słabiutka herbatka z miodem. Mmmm smak dzieciństwa. W ogóle lubię teraz gadać o zarciu, bo wtedy robię się głodny i w efekcie mogę zjeść więcej.

U mnie 32 i duchota bo zaraz chyba będzie padać. Mam na sali klime ale nie pozwalają mi jej włączyć bo się pochoruje. Nie rozumiem tego, przecież już jestem chory więc co to za różnica. Muszę zjeść jeszcze trzy łyżki jedzenia i będzie wolno mi wracać do spania.

[...] to mają o wiele gorzej niż ludzie. Bo ja na przykład chociaż wiem, dlaczego czuję się fatalnie. I mogę się porozumiewać z innymi, jak mogą mi pomóc. Jak nie mogę czegoś zjeść to mama pyta "chcesz żeby Ci to zblendowac albo pokroić na mniejsze kawałki" i już można coś zdziałać. A piesek nie dość, że nie rozumie co się z nim dzieje, więc na [...]

[...] od prawie miesiąca. Jem tylko tyle zeby przetrwać. Zaczęła chorować z miesiąc temu, miała biegunkę, myśleliśmy że pora odrobaczyc, bo ta mała małpka zawsze lubiła coś zjeść z ziemi i lapala robale. Porpawilo się troszke ale nie na dlugo. Zabraliśmy ja do.lekarza a resztę znacie. Mam wyrzuty sumienia że może mogłem coś zrobić inaczej albo [...]